Mój dzisiejszy obiad, kolejny robiony w ekspresowym tempie, ale mimo wszystko z sercem.
Muszę znaleźć więcej czasu na zrobienie czegoś bardziej wykwintnego, ale to dopiero w drugiej połowie czerwca, bo czasami zdarza się, że trzeba więcej czasu poświęcić na studiowanie i pracę niestety;).
Dzis zaprezentuje mój genialny sos, który dodaje często do różnego rodzaju potraw, a najczęściej do makaronu. Makaron miałam wyrzucić ze swojego menu, ale nie podołałam, jest zbyt dobry i pasuje do tylu ciekawych składników!
Porcja dla 1 osoby:
250 g makaronu penne (porcja dla naprawdę głodnego)
pomidor
Sos:
1 natka pieruszki
1 ząbek czosnku
0,25 ml oliwy z oliwek
0,25 ml wody
pieprz czonkowy - niezawodny
sól
Gotujemy makaron bez soli, dlatego że łatwiej będzie regulować smak całej potrawy poprzez sól dodawaną do sosu.
Sos: Następnie wkładamy natkę pietruszki, wyciśnięty czosnek do naczynia, w którym będziemy blendować sos. Dolewamy wodę i oliwę z oliwek do naczynia, dosypujemy szczyptę soli, trochę pieprzu czosnkowego i wszystko blendujemy, aż do uzyskania jednolitej masy.
Sos powinien być lekko słony i kremowy z aromatycznym zapachem pietruszki i małym akcentem czosnku.
Ugotowany, odcedzony makaron mieszamy w garnku z sosem, aby wytarzać go ze wszystkich stron, wtedy będzie zielony i bardzo ładny.:) A propos słowa wytarzać, to ulubione słowo mojej siostry, w kontekście kulinarnym :D.
Pomidora kroimy na drobne kawałki, jeżeli jest twardy, to radzę podsmażyć go z makaronem i sosem na patelni. Następnie układamy, go na talerzu.
Wyjątkowy smak tej potrawy ukryty jest w sosie, dlatego należy próbować go podczas robienia, czy nie jest zbyt mocno lub słabo słony.
Polecam sos z makaronem do kuleczek mozzarelli zamiast pomidora :)
Mam nadzieję, że będzie Wam smakować!
Pozdrawiam,
Dorota
pyszne!
w weekend wypróbuje ten przepis! :)
Kasia
Ps. "wytarzać" <3