Bardzo żałuję, że nie mamy czasu z Agą pisac postów przez czerwiec, ale mam nadzieję, że zmieni się to zaraz po naszej obronie licencjatu. :)
Dzisiaj przedstawiam Wam bardzo smaczną i delikatną rybę-mintaj, a do tego niskokaloryczną, bo tylko 73kcal/100g :). Uważam, że jedzenie ryb jest bardzo korzystne dla naszego organizmu. Po pierwsze zmniejszają ryzyko nowotworów, po drugie ludzie mający dietę bogatą w ryby dłużej żyją (patrz: Japonia:)), dodatkowo wygładzają zmarszczki, działają antydepresyjnie i mają właściwości przeciwzapalne oraz wiele, wiele innych zalet. :) Dlatego zapraszam na rybkę!
Potrzebne składniki:
filet z mintaja
5 plasterków sera camembert
4 pomidorki cherry
sól
czosnek granulowany - odrobinę
oliwa z oliwek
Smażymy rybkę na patelni z dodatkiem oliwy z oliwek i jednocześnie przyprawiamy. Na lekko przysmażonym minataju układamy ser oraz pokrojone pomidorki. Zostawiamy filet na małym ogniu do momentu, aż ser lekko rozpuści się. Gotowe! :)
Dorota